Zamaskuj niedoskonałości i ukaż atuty!

Wiele z nas nie wie jak się ubrać by zamaskować niedoskonałości i podkreślić nasze atuty.
Jest na to sposób. Na początek musisz zapoznać się z kształtem twojej sylwetki. Nawet jeśli nie masz idealnej dzięki pewnym poradom możesz sobie z tym poradzić zakładając odpowiednie ubrania :)

Jeśli jesteś:
szczupła i wysoka - unikaj ubrań w pionowe pasy, ponieważ te wydłużają sylwetkę. Chcesz "powiększyć" biust? Zakładaj bluzki z różnorodnymi falbankami i przeszyciami w okolicach piersi. Jeśli uważasz, że jesteś za wysoka, możesz sprawiać wrażenie niższej przez założenie sukienki z opuszczaną talią lub szerokim paskiem.

niska i szczupła - noś wąskie spodnie. Zakładaj ubrania w jasnych kolorach, unikaj ciemnych i strzeż się czarnego, który wyszczupla. Wybieraj sukienki o podwyższonej talii, które bardziej eksponują biust.

szeroka w biodrach - jeśli masz wąskie ramiona i szerokie biodra zakładaj poziome pasy, ale tylko na górze (bluzki, koszulki, sweterki). Unikaj prostych spodni i biodrówek. Strzeż się również wzorzystych spodni. Nosząc spódnice i sukienki łatwiej zamaskujesz niektóre części sylwetki. Wybieraj kolory ciemne.

wąska w biodrach - jeśli masz szerokie ramiona, a biodra wąskie, zakładaj spódnice w duże wzory. Mając szerokie ramiona należy dodać objętości w dole sylwetki, dlatego polecam zakładać spodnie i spódnice, które przyciągają wzrok. Natomiast bluzki zakładaj nie rzucające się w oczy. Masz zbyt szerokie ramiona? Zakładaj rękawy 3/4 lub długie.

Chcesz zatuszować fałdki? 
Unikaj lejących się tkanin (kamuflują tylko z pozoru). Wybieraj materiały, które nie będą opinały twojego ciała i uwypuklały niedoskonałości. Unikaj również opinających się spodni.

Mam nadzieję, że Wam pomogłam. O czym chcielibyście przeczytać w kolejnym moim poście? Mogłabym napisać o Eleanor Calder, ale nie jestem pewna czy ją znacie. Zdaję się na Was, więc komentujcie:)